r. Imieniny:
logo

FOTORELACJA Z FESTYNU RODZINNEGO "POWITANIE LATA"

17.07.2015
Fotorelacja z Festynu Rodzinnego "Powitanie Lata" W niedzielę, piątego lipca na terenach obok Fortu Mierzwiączka odbył się Festyn Rodzinny „Powitanie Lata”, zorganizowany przez zarządy osiedli Mierzwiączka i Pułaskiego.

Imprezę rozpoczęły o godzinie ósmej Rodzinne Zawody Wędkarskie, w których wzięło udział ponad trzydzieści osób. W atmosferze pikniku entuzjaści bliskiego kontaktu z naturą całymi rodzinami rywalizowali prawie do jedenastej. Panowie łowili, dzieciaki wspomagały a panie – jak to panie - nęciły. Złowione rybki w większości trafiły z powrotem do wody, zwycięzców nagrodzono a wszyscy uczestnicy mogli na zakończenie zabawy posilić się kiełbaską z grilla i porozmawiać o porannych połowach.
 
Już przed godziną piętnastą, nie zważając na upał, na teren przy forcie zaczęli schodzić się mieszkańcy naszego miasta. Oficjalnego otwarcia Festynu dokonali przewodniczący obu zarządów: Dariusz Wojdat i Katarzyna Krakówko, wspólnie z Panią Burmistrz Beatą Siedlecką, również mieszkanką osiedla Mierzwiączka. Organizatorzy, jak zwykle przygotowali szereg atrakcji – dmuchane zjeżdżalnie, bungee, fotobudka i paintball były dostępne za darmo a instruktorzy z Miejskiego Domu Kultury prowadzili konkursy dla dzieci, nagradzając zwycięzców upominkami. Członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznych „Gregor” z Puław wozili wszystkich chętnych zabytkowymi pojazdami a zgłodniali uczestnicy festynu byli częstowani kiełbaską, którą mogli sobie sami upiec nad ogniskiem. Nowością w tym roku były karty magnetyczne do przymocowania np. na lodówkę, na których wydrukowano numery policji, pogotowia, straży pożarnej itp. tak, aby w razie potrzeby nawet dziecko mogło wezwać pomoc, oraz karty ICE na których oprócz numerów alarmowych pozostawiono miejsce na wpisanie danych posiadacza karty oraz numerów telefonów, pod które należy dzwonić w razie gdyby uległ on wypadkowi lub się zagubił. W ten sposób zapoczątkowano akcję „Bezpieczne wakacje”, która będzie na pewno kontynuowana w przyszłym roku.
 
Ogromną popularnością cieszyła się loteria fantowa: nikt z jej uczestników nie odszedł z pustymi rękami, ponieważ każdy los wygrywał. Długopis, dmuchana zabawka, drobna biżuteria: wszystko cieszyło tych, którzy w swoje zwycięstwo zainwestowali jedynie 3 złote. Najwięksi szczęśliwcy mogli cieszyć się z głównych nagród, którymi były rower, kuchenka mikrofalowa, ekspres do kawy i dwa obrotowe fotele do biurka.
 
Około siedemnastej z krótkim koncertem wystąpił nasz, własnego, rodzimego chowu raper: Mateusz Laskowski - Lasio Companija - wraz z zespołem, entuzjastycznie przyjęty i oklaskiwany przez swoich młodych fanów (a właściwie w większości fanki), którzy wspólnie z nim śpiewali i tańczyli pod sceną. Było szaleństwo, były piszczące fanki, był numer na bis. Było super. Lasio, graj z nami co roku.
 
O osiemnastej rozpoczęła się zabawa przy muzyce granej przez zespół Audio. Po raz pierwszy na festynie wystąpiła też nasza, lokalna, można powiedzieć „dzielnicowa” grupa muzyczna. Przy okazji potwierdziła się stara prawda, że bez względu na wiek i preferencje muzyczne dobry zespół to taki, który jak gra, to noga sama chodzi rytmicznie. Na placu przed fosą zaroiło się od par. Im bardziej się ściemniało, tym więcej było chętnych na tańce a indywidualne układy choreograficzne coraz bardziej przewyższały te znane z telewizyjnych tańców z gwiazdami. Taneczne szaleństwa zakończyły się przed dwudziestą trzecią, chyba tylko dlatego, że nazajutrz był poniedziałek – dzień pracy. Może szkoda?
 
Organizowany od wielu lat Festyn Rodzinny dawno już przekroczył granice osiedli Mierzwiączka i Pułaskiego i bez względu na pogodę ściąga na łąki obok fortu mieszkańców całego miasta - można więc chyba powiedzieć, że na stałe wszedł do kalendarza imprez miejskich. Bo i nikt tu nikogo nie pyta o adres zamieszkania, a każdy kto chce, może na równych prawach korzystać ze wszystkich atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Taka formuła wymaga oczywiście od osób zaangażowanych w jego przygotowanie większych nakładów pracy, a przede wszystkim jest kosztowna. Realizacja tego przedsięwzięcia nie byłaby możliwa bez sponsorów, którymi są nasi lokalni przedsiębiorcy oraz zwykli mieszkańcy Dęblina, ofiarujący fanty na loterię. Podsumowując festyn w imieniu organizatorów oraz wszystkich mieszkańców Dęblina, którzy brali w nim udział dziękujemy serdecznie tym, bez których impreza ta nie mogła by się odbyć.

 

Na szczególne podziękowania zasługują:
1. Pani Burmistrz Miasta Dęblin Beata Siedlecka.


2. Dariusz Błachnio - sklep spożywczy" Oleńka".
3. Sebastian Cybulski.
4. Adam Dziubka – Black Red White.
5. Monika i Marcin Grzywacz.
6. Joanna Góralska - Kodak Ekspress.
7. Monika Jaworska i Tomasz Dziosa - sklep wędkarsko-zoologiczny "Aleksandra".
8. Zbigniew i Wiesław Kalbarczyk – Kalnex.
9. Artur Lewandowski - Pizzeria 77.
10. Monika i Paweł Miazga – EnterNet.
11. Agata i Bogdan Nawrotek – AGBO.
12. Dariusz Spytek - właściciel Fortów.
13. Zygmunt Jerzy Szymański – Juwent.
14. Michał Wojewódzki – Polgraf.
15. Bar Agnieszka.
16. Wspólnota Gruntowa Mierzwiączka.

Do zobaczenia w przyszłym roku.

Powrót